Pożegnalny Walc (1940)

Skąd w filmach melancholijne rozmyślania przy oknie, bieg w deszczu, miłość od pierwszego wejrzenia? W skrócie: te wszystkie banały na które przewracamy oczami z niesmakiem? Jak bardzo te zabiegi wydają się nam utarte? Warto pamiętać, że to, co dziś wydaje się oczywiste, kiedyś było inne – świeże, a nawet skandalizujące.Przedstawiam wam klasyk gatunku, romantyczne arcydzieło, powód szlochu w ciemnych salach kinowych. Szlak, którym podążali wszyscy ci, którzy chcieli stworzyć idealny film o miłości. Nie, dziś nie o Titanicu, a o ,,Pożegnalnym walcu”, amerykańskiej produkcji z 1940 roku.

Czytaj dalej...

Modowa Mapa Mediloanu: Via Giardini

Minęło już trochę czasu, odkąd wypowiedziałam swoje pierwsze Ciao! w Mediolanie. Choć lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa, jesień zbliża się nieubłaganie.

Czytaj dalej...

,,Miłość i inne nieszczęścia”- po co są komedie romantyczne?

A gdyby tak Holly Golightly mieszkała w Londynie, a pod pachą zamiast rudego bezimiennego kota miała ostatnie wydanie Vogue?
Wyglądałaby jak Brittany Murphy, a nie Audrey Hepburn, choć zamiłowanie do klasycznego uroku by pozostało. Ta pierwsza – bardziej nam współczesna – biega angielskimi ulicami w lekkich balerinkach i męskiej, białej koszuli. Druga...

Czytaj dalej...

Modowa Mapa Mediolanu: Via della Spiga

Kolejny punkt mojej mapy, Via della Spiga to ładniejsza siostra słynnej ulicy Montenapoleone (głównej ulicy wiodącej od Dumo, gdzie można znaleźć takie butiki jak Chanel, Dior czy Valentino).

Czytaj dalej...